Publikacja na stronie: piątek, 15 czerwca 2018r. Czytano: 3794 razy
Mała ilość - duże sukcesy
W ostatnich latach nasze hodowle stały się bardziej liczne. Mało jest takich, w których stan liczebny nie przekracza 100 sztuk gołębi. Także spisy przedlotowe zawierają ilości znacznie przekraczające wymagane do współzawodnictwa o GMP 50 sztuk.
Tym bardziej więc warte uwagi są hodowle niezbyt duże, takie w których ilość idzie w parze z jakością. Taką właśnie hodowlę prowadzi Kolega Jarosław Kozerski z Oddziału PZHGP Kłodawa, Okręg Konin. Ten hodowca w ostatnich latach jest zdobywcą szeregu nagród, w tym tytułu II V-ce mistrza Polski w kategorii ?C?, który to zdobył w roku 2013. Ta hodowla, sposób jej prowadzenia, lotowania, opieki nad gołębiami być może zainteresuje część z Nas. Swą hodowlę przedstawił Kolega Jarosław odpowiadając na pytania, oto one:
W ostatnim czasie odnosi Pan znaczne sukcesy. Co było wcześniej, jak zajął się Pan gołębiami pocztowymi?
Na swoje sukcesy pracuję już dość długo, nie przyszły one od razu. W początkowej fazie prowadzenia hodowli bazowałem na gołąbkach różnego pochodzenia. Podstawy lotowania, opieki nad gołębiami były efektem dobrej znajomości z sąsiadem Leszkiem Wiśniewskim, który to jako pierwszy zapoznał mnie z tajnikami hodowli. Byłem wtedy jeszcze za młody na prowadzenie własnej hodowli, ale za zgodą rodziców w 1989 roku wstąpiłem do PZHGP. Dodam, że wcześniej gołąbki pocztowe posiadał mój ojciec, a także dziadek. Rozwój hodowli był związany z wyjazdem do pracy w Niemczech, gdzie wcześniej wyjechał brat. Tam pracując w okolicach Hamburga poznałem Kolegę Georga Koziola, osobę z polskim pochodzeniem, a przy tym bardzo pozytywnie nastawioną do rodaków. To wraz z nim pojechałem na pierwszą w życiu wystawę w Kassel. To od niego dowiedziałem się jak naprawdę należy prowadzić hodowlę, jak powinien wyglądać gołębnik, jego wyposażenie i o wielu innych ważnych rzeczach. Georg okazał się przy tym bardzo dobrym kolegą, a znajomość z Nim jest nadal podtrzymywana. Nieoceniona w prowadzeniu hodowli była także pomoc ze strony mojego ojca, który zajmował się gołąbkami pod moją nieobecność.
[...]
Pana hodowla nie jest liczna, jak ona wygląda?
Obecnie posiadam 30 sztuk gołębi dorosłych po lotach, 16 młodych, które także ukończyły loty oraz 20 sztuk w rozpłodzie. Nie jest to ilość znaczna, ale i tak jedna z większych w ostatnich latach jaka pozostaje na zimę. Ogólnie w okresie zimowym staram się posiadać mniejszą liczbę gołębi.
Przy takiej ogólnej ilości zapewne także na loty nie wkłada Pan mało gołębi, a mimo tego wyniki są bardzo dobre. Jak Pan to robi?
W roku 2014 największa ilość gołębi włożonych na lot to było 48 sztuk. Na większość lotów wkładałem poniżej 30 sztuk. Wydajność z lotów wyniosła ponad 50 %. Nie jest więc żle. Jak ja to robię? Gołąbkom poświęcam bardzo dużo czasu. Pomaga mi także żona. Praca w hodowli to nie tylko sypnięcie karmy i podanie wody. To cały proces przygotowania gołębia do lotu, dbanie o jego formę, zdrowie i kondycję. Na wynik składa się materiał hodowlany, prawidłowy gołębnik oraz hodowca, który ma wszystkiego dopilnować. Gołąb to także sportowiec i trzeba o niego dbać.
Co się dzieje po sezonie lotowym?
Po lotach gołębie wychowują po jednym młodym. Jako karmę otrzymują pierzeniówkę z dodatkiem produktów, które pozostały z sezonu lotowego. Po wypierzeniu pary są rozdzielane. W okresie zimowym otrzymują 60 % karmy lotowej i 40% jęczmienia. Przeprowadzam szczepienia szczepionkami Colinac i Salmowir.
Loty gołębi młodych mają dla Pana duże znaczenie?
W tym roku nie lotowałem na zegar. Moim zdaniem loty młodych powinny mieć charakter wybitnie treningowy. Tak też potraktowałem sezon 2014. Odchowane dla siebie około 30 młodych odbyło cały program lotowy jednakże bez konstatowania. Wszystkie, które pozostały mają zapewnione zimowanie w moim gołębniku. U mnie młode początkowo korzystają z wolnych oblotów. Później latają dwukrotnie w ciągu dnia po około jednej godzinie.
[...]
Kolega Kozerski mimo, że po części jest już w naszym sporcie spełniony, stał już przecież na podium Mistrzostw Polski nie zadowala się tymi sukcesami. Chce nadal prowadzić hodowlę w kierunku coraz lepszych wyników, a Jego marzeniem jest wychowanie gołąbka, który byłby przedstawicielem Polski na Olimpiadzie. Dodam jeszcze, że Kolega Jarek swoje wyniki zawdzięcza naprawdę bardzo małemu stadku gołębi, co jeszcze dobitniej świadczy o klasie gołębi jak i samego hodowcy.
Wyniki z lat 2013 ? 2014.
ROK 2013 ? wydajność gołębnika lotowego ponad 60 %
ODDZIAŁ KŁODAWA
- Kat ? ?OPEN? ( cały spis) - Mistrz
- Kat ? ?SUPERMISTRZ? - Mistrz
- KAT ?A? - Mistrz
- KAT ?B? - Mistrz
- KAT ?C? - Mistrz
- KAT ?M? - 2 V-ce Mistrz
- KAT ?D? ? Mistrz
- KAT ? ROCZNE? - Mistrz
- Kat- ?GMP? - Mistrz
OKRĘG KONIN
- KAT ?A? - 6 Przodownik
- KAT ?B? - Mistrz
- KAT ?C? - Mistrz
- KAT ?M? - 7 Przodownik
- KAT ?D? ? 1 Przodownik
- KAT ? ROCZNE? ? 2 Przodownik
- Kat- ?GMP? - 2 V-ce- Mistrz
REGION
- KAT ?B? - 15 Przodownik
- KAT ?C? - 1 V-ce Mistrz
- KAT ?D? ? 9 przodownik
- Kat- ?GMP? - 8 Przodownik
POLSKA
- KAT ?C? ? 2 V-ce Mistrz
ROK 2014 ? wydajność gołębnika lotowego ponad 50%
ODDZIAŁ KŁODAWA
- Kat ? ?OPEN? ( cały spis) - Mistrz
- KAT ?A? - Mistrz
- KAT ?B? - Mistrz
- KAT ?C? - Mistrz
- KAT ?M? - 2 V-ce Mistrz
- KAT ?D? ? Mistrz
- Kat- ?GMP? - Mistrz
OKRĘG KONIN
- KAT ?A? - 2 V-ce Mistrz
- KAT ?B? - 2 Przodownik
- KAT ?C? - 5 Przodownik
- KAT ?M? - 33 Przodownik
- KAT ?D? ? 1 V-ce Mistrz
- Kat- ?GMP? - 1 Przodownik
- KAT ? najlepsza lotniczka? ? 1 Miejsce - PL-0187-11-3421 ? 14 konkursów
REGION
- KAT? A? - 4 Przodownik
- KAT ?B? - 26 Przodownik
- KAT ?C? - 39 Przodownik
- KAT ?D? ? 3 Przodownik
- Kat- ?GMP? - 13 Przodownik
Hodowca:
Jarosław Kozerski
Ul. Kościuszki 49A
62-635 Przedecz
Tel. 784 081 897
Cały artykuł dostępny w numerze 11/2014 w miesięczniku ?Złoty Gołąb?.
Autor: Wiesław Soszka
Powrót:
Przeczytaj także
