Publikacja na stronie: piątek, 15 czerwca 2018r. Czytano: 751 razy
Trzej muszkieterowie z Grudziądza
Podczas moich wieloletnich wędrówek po świecie, nie spotkałem się jeszcze z tym, aby trzech braci fascynowało się hodowaniem i lotowaniem gołębi pocztowych. Jest to przypadek bardzo rzadki i dlatego godny przedstawienia.
Autor: Tadeusz Nowak
Jest to wielki atut, że mają oni wspólną pasję. Można powiedzieć, że jest to machina, którą trudno powstrzymać. Bracia Ci mają o wiele mniejsze ryzyko popełniania błędów, dzięki temu, że po prostu szczerze ze sobą rozmawiają i wymieniają się doświadczeniami i spostrzeżeniami. Po wynikach widać wyraźnie, że wszyscy razem tworzą zgrany tandem, mimo że lotują osobno. Wielu hodowców zazwyczaj skazuje hodowców lotujących z najbliższego kilometrażu na porażkę. Oni zaprzeczają tej regule i teorii.
Jak długo już zajmujesz się gołębiami?
Już jako młodzi chłopcy interesowaliśmy się przyrodą, a przede wszystkim gołębiami - tak jak większość z hodowców. Zatem z gołębiami mamy do czynienia od najmłodszych lat - to nasza rodzinna pasja ? zaraził ją nas nasz tata.
W 1988 roku moi bracia - Adam i Mariusz, wstąpili do PZHGP i lotowali razem. Od roku 2009 lotują osobno. Ja (Sławek Cerski) wstąpiłem do PZHGP w 2009 roku. Każdy z nas lotuje osobno w oddziale Grudziądz, który należy do okręgu Toruń.
Jakie cechy powinien mieć wg Was dobry lotnik?
Uważamy, że dobry lotnik powinien mieć dobrą muskulaturę (powinien być umięśniony), szybkie skrzydło, krótkie przedramię, dobre upierzenie, ładne oko i odpowiedni charakter.
Co sądzicie o preparatach polskich firm?
Uważamy, że polskie preparaty nie odbiegają od zachodnich uważamy, że są nawet lepsze wydajniejsze i tańsze od produktów firm zachodnich (z Belgii, Holandii czy Niemiec).
Kiedy łączysz gołębie w pary?
Lotniki parujemy około 20-go lutego. Kojarzone są one w pokrewieństwie i w krzyżówkach. Zwracamy uwagę na szybkość poszczególnych gołębi, ich wytrzymałość oraz witalność.
Wskazówki dla początkujących.
Aby osiągnąć wyniki potrzeba dużo cierpliwości, dobrego materiału hodowlanego, a przede wszystkim dużo pracy z gołębiami przez cały rok.
Polecamy też czytać fachową literaturę. Dobrze byłoby, aby początkujący hodowca miał znajomego, doświadczonego hodowcę, który szczerze go pokieruje w prowadzeniu hodowli.
W tym miejscu chcielibyśmy podziękować Piotrowi Rompcy z oddziału Gdynia ? Sopot za odstąpienie dobrego materiału do rozpłodu i wskazówki w prowadzeniu hodowli, jak również Tomaszowi Dolskiemu z Szubina.
Kontakt:
Sławomir Cerski, tel.: +48 502 290 622
Adam Cerski, tel.: +48 606 245 492
Mariusz Cerski, tel.: +48 502 091 377
Mały Rudnik 34c
86-300 Grudziądz
Cały artykuł w kwietniowym numerze miesięcznika ?Złoty Gołąb? 2014.
Powrót:
Przeczytaj także